Żuławki. O mały włos od tragedii. Jest ślisko i niebezpiecznie. Tylko dziś rano, dachował samochód, inny wypadł z drogi.
W sobotni poranek 2 grudnia br. dwa samochody osobowe, jeden po drugim, przy zachowaniu odpowiedniej prędkości wypadły z drogi, w tym jeden dachował. Mieszkańcy i sołtys Żuławek skarżą się na brak działań ze strony Zarządu Dróg Powiatowych w Nowym Dworze Gdańskim. Twierdzą, że drogi są śliskie, bo nikt nie dba o nawierzchnie i nie posypuje solą i piaskiem.
W ostatnich dwóch tygodniach doszło do wielu takich zdarzeń. Oblodzony zjazd z mostu w Drewnicy w stronę Żuławek jest niebezpieczny.
-Piszę pisma, ale Zarząd Dróg Powiatowych widocznie ma Żuławki gdzieś-mówi sołtys Żuławek Dawid Jarmuł. - Dziś brakowało niewiele, żeby dachujący samochód uderzył w drzewo, jest ślisko, nikt nie sypie. Jesteśmy bezradni-dodaje.
Naprawy wymaga też chodnik, położony wzdłuż drogi powiatowej, z licznymi ubytkami. Płyty chodnikowe są nierówne i w wielu miejscach uszkodzone. Wnioskowaliśmy też o naprawę przed sezonem zimowym, ale bezskutecznie - mówi sołtys.
Zobacz zdjęcia.