W weekend 16-17 listopada 2019 r. zaroiło się od gości na plaży w Katach Rybackich. Było tłoczno jak w gorący lipcowy weekend. A to z powodu imprez, które zorganizowało Stowarzyszenie Lokalna Organizacja Turystyczna Gminy Sztutowo – VIII Rajd Nordic Walking oraz V Kąpiel Morsów.
W sobotę, 16 listopada odbył się Rajd Nordic Walking. Jak co roku do pokonania były dwa dystanse: na 5 i na 10 km. Dodatkowo, niewielka grupa osób przeszła trasę 10 km wzdłuż plaży już po zmierzchu – urozmaicenie dotychczasowej formuły.
W rajdzie uczestniczyły 92 osoby. Byli to kijkarze z Elbląga (licznie reprezentowany Klub Włóczykije), z Gdyni, Gdańska, Ostrołęki, Kosakowa, Olsztyna, z miejscowości z Mierzei Wiślanej, a nawet z Cieszyna. Impreza była wspierana finansowo przez Gminę Sztutowo. Starosta Powiatu Nowodworskiego objął imprezę patronatem honorowym oraz dofinansował zakup nagród. Dodatkowo nagrody ufundowali: Hotel TRISTAN&SPA, Smażalnia Wielorybek, Dom Kącik, Pensjonat „U Emilii”.
Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medale. Zwycięzcy na odcinkach konkursowych otrzymali puchary i nagrody:
– na 10 km I miejsce zajęli: pani Katarzyna Owczarek z Kosakowa i pan Bogdan Świsłowski z Mikoszewa,
– na 5 km I miejsce zajęli: pani Joanna Świerczyńska z Elbląga oraz pan Henryk Kulig z Elbląga
Przy ognisku można było upiec sobie kiełbaskę, podane były również napoje. Pogoda dopisała, nie padało, nie było wiatru, ani sztormu. Aktywnie spędzona sobota usatysfakcjonowała więc wszystkich uczestników rajdu.
Na Mierzeję Wiślaną przyjechali zwolennicy aktywnego wypoczynku głównie z północnych rejonów kraju. Najliczniejsze grono stanowili ci, którzy mieli najbliżej, a więc Elbląskie Włóczy-kije, grupa Nordic Walking Pasłęk, nordic walkerzy z Trójmiasta i z Mikoszewa.
Organizatorzy zapewnili praktycznie wszystko. Sprawnie działające biuro rajdu, wypożyczalnię kijów, opiekę instruktorów nordic walking z Fundacji Chodzezkijami.pl, posiłek regeneracyjny, medale na mecie, puchary dla najszybszych oraz wspaniałą pogodę. Od rana w Kątach Rybackich świeciło słońce, choć temperatura oscylowała na poziomie kilku stopni powyżej zera, to tym bardziej mobilizowało do pieszej wyprawy szlakami wybrzeża Bałtyku.
Rajd rozpoczął się instruktarzem poprawnej techniki marszu z kijami, po tym odbyła się rozgrzewka i zgodnie z planem uczestnicy wyruszyli leśnymi ścieżkami, podziwiając barwy jesieni. Podczas marszu jedną z atrakcji był Rezerwat Kormoranów. Wymarły las, w którym gniazdują kormorany wywarł na wszystkich duże wrażenie. Po przejściu kilku kilometrów podzieliliśmy się na dwie grupy, jedną stanowili zwolennicy marszu na 5 kilometrów, a w drugiej znaleźli się długodystansowcy na 10 kilometrów. Wszystkim przyświecał jeden cel, dotrzeć do plaży. Tam miał się odbyć ostatni etap rajdu, czyli wyścig na dystansie niespełna dwóch kilometrów. Na szczęście piasek na plaży był ubity i ścigający się mieli ułatwione zadanie. Dla najszybszych ufundowano okazałe puchary w kategorii open, ale bez podziału na płeć.
Na dystansie 5 km najszybciej do mety dotarł Dariusz Piątek (Gniewino, Nordic Walking Pasłęk), przed Robertem Kapeteiną (Elbląg, Elbląskie Włóczykije), a trzeci był Mariusz Przygoda (Pasłęk, Nordic Walking Pasłęk).
Na 10 km bezkonkurencyjny był Bogdan Świsłocki (Mikoszewo, Face Nordic Walking Team), drugie miejsce przypadło Annie Szymanowskiej (Lębork, Elit Team Lębork), a trzeci był Eugeniusz Szymanowski (Lębork, Elit Team Lębork), za czwarte miejsce wyróżniono Aleksandrę Brzustewicz (Elbląg, Nordic Walking Pasłęk). Najlepsi otrzymali cenne nagrody w postaci pobytów weekendowych w miejscowych pensjonatach.
Rajd Kormorana zakończono loterią, w której prawie każdy wygrał upominki. Następnie rozpoczęto wspólne biesiadowanie połączone z pieczeniem kiełbasek nad ogniskiem, raczeniem się wyśmienitą grochówką i zacieśnianiem znajomości społeczności nordic walking.
Informacja i foto: www.chodzezkijami.pl
