86. rocznica pierwszego transportu więźniów do obozu Stutthof
2 września 1939 roku rozpoczęła się historia obozu koncentracyjnego Stutthof – miejsca cierpienia, przemocy i odczłowieczenia 110 000 osób z 28 krajów . Dziś, w 86. rocznicę tamtych wydarzeń, w Muzeum Stutthof w Sztutowie odbyły się uroczystości upamiętniające pierwsze ofiary obozu.
W ceremonii uczestniczyli byli więźniowie, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, duchowieństwa, instytucji partnerskich, a także licznie zgromadzeni goście i mieszkańcy regionu.
Piotr Tarnowski, dyrektor Muzeum w swoim przemówieniu podkreślił znaczenie prawdy historycznej oraz odpowiedzialności, jaka spoczywa na współczesnym społeczeństwie:
„Historia opiera się na faktach. Fakty, wbrew próbom ich reinterpretacji, są takie, jakie są. (…) Gdy historia zaczyna być traktowana jako narzędzie doraźnych interesów, przestaje pełnić swoją rolę ostrzegawczą i wychowawczą. (…) Historia jest nauczycielką życia tylko wtedy, gdy jest prawdziwa. Wybierajmy prawdę, wybierajmy dobro, wybierajmy pamięć.”
Szczególnie poruszające były słowa świadka historii – pana Czesława Lewandowskiego, byłego więźnia obozu Stutthof:
„Nasze przeżycia powinny być przestrogą dla tych, którym marzy się nowa wojna. Powinny i muszą być ostrzeżeniem dla ludzi, że mogą się znaleźć naśladowcy obrazów z czasów działających w nieludzkich idei. Uważam, że naszym obowiązkiem – byłych więźniów obozu – jest wszędzie mówić o jego potworności i głośno wołać: Nigdy więcej takich potworności, jakie były naszym przeżyciem.”