Wydanie nr 338 / 2024   

 

sobota, 08 maj 2021 11:13

Dawca z tatuażem – historia uratowanego życia Wyróżniony

Napisał

Mając tatuaż nie można zostać dawcą szpiku? To nieprawda. Rejestrując się w bazie potencjalnych Dawców nie trzeba nawet tego zgłaszać. Żeby skutecznie obalić mit związany z tatuażami i dawstwem szpiku, Fundacja DKMS po raz kolejny przygotowała akcję edukacyjną  #DobryWzór.

- Zaprosiliśmy tatuatorów z całej Polski, którzy stworzyli grafiki z motywem łańcucha DNA i zachęcają do rejestracji w bazie potencjalnych Dawców - mówi Sara Drobniak z Fundacji DKMS. Do akcji przyłączyli się również wytatuowani dawcy, którzy podzielili się swoimi historiami. Opowiadając o wytatuowanych Dawcach, Fundacja informuje, że osoby posiadające tatuaż mogą zostać Dawcami szpiku i zachęca do rejestracji w bazie potencjalnych Dawców.

#DobryWzór

Jednym z ambasadorów akcji jest Bartosz Dobrowolski, fan tatuaży. Kilka lat temu dał szansę na życie swojej „bliźniaczce genetycznej” zza oceanu. Już wtedy Jego ciało zdobiły tatuaże. Jest dowodem na to, że posiadanie tatuażu nie wyklucza z rejestracji jako potencjalny Dawca szpiku, a później z oddania szpiku potrzebującemu pomocy Pacjentowi.: - Po powrocie z kliniki otrzymałem telefon od pracownika Fundacji, że osoba, której pomogłem to 37-letnia kobieta ze Stanów Zjednoczonych. Można powiedzieć, że od tego momentu w moim życiu pojawiła się druga "siostra", chociaż nie wiedziałem jeszcze dokładnie, kim jest. Po kilku latach mogliśmy wymienić się danymi kontaktowymi. Dowiedziałem się wtedy, że Becky ma dzieci i, dzięki mojemu wsparciu, może być przy nich, może patrzeć, jak dorastają!

To wydarzenie miało ogromny wpływ na życie Bartosza i aby o nim zawsze pamiętać zrobił symboliczny wzór na ciele: - W moim wypadku tatuaże symbolizują to, że oddałem komórki macierzyste i uratowałem komuś życie – podkreśla Bartosz Dobrowolski, dawca i bohater spotu promującego akcję Dobry Wzór. – Są efektem emocji, które chciałbym mieć przy sobie, które chciałbym pamiętać.- dodaje.  

Na filmie z udziałem został uwieczniony moment wykonania tatuażu upamiętniającego oddanie szpiku. Jest na nim orzeł, który symbolizuje odległość dzielącą dawcę i biorcę, wolność, a przede wszystkim zwycięstwo nad chorobą.

Tatuaż nie dyskwalifikuje potencjalnego dawcy. Podobnie jest z piercingiem i makijażem permanentnym. Dopiero kiedy znajdzie się chory potrzebujący szpiku, osoba z tatuażem proszona jest o podanie daty wykonania tatuażu i może być skierowana na dodatkowe badania.

Jak zostać dawcą?

Wystarczy zarejestrować się w bazie potencjalnych Dawców szpiku. Można to zrobić na stronie:

www.dkms.pl/dobry-wzor

To tylko kilka minut, które mogą uratować czyjeś życie. W Polsce co 40 minut, a na świecie co 27 sekund, ktoś dowiaduje się, że cierpi na nowotwór krwi. Zestaw do pobrania wymazu z wewnętrznej strony policzka przychodzi pocztą. Rejestracja jest darmowa i bardzo prosta. To niewielki wysiłek a w przyszłości może komuś uratować życie!

Więcej informacji o Fundacji DKMS: www.dkms.pl

 

 

 

Skomentuj